Spis treści
1. Zmierz się z tym
Tak Tak dokładnie. W sex shopie staje się jasne, że nie wiesz wszystkiego o przyjemności. Że ukrywasz sekretne pragnienia. Że boisz się czegoś i czegoś, czego sam się nie spodziewałeś. Że jesteś świętoszkowaty w stosunku do czegoś i nie jesteś gotowy do zaakceptowania.
Zwiedzanie sex shopu jest jak sesja psychoanalizy, podczas której analizowana jest twoja seksualność.
Czasami musisz przyznać, że nie jesteś seksualnym gigantem ani guru w łóżku. Czasami okazuje się, że twoje życie seksualne jest nudne, jak lekcja edukacji seksualnej. Na przykład widzisz przed sobą motyle łechtaczkowe, które nie przeszkadzają w penetracji penisa, dowiadujesz się, że wibratory mogą stymulować nie tylko pochwę i nie tylko kobiety. Albo patrzysz na kostiumy do gier fabularnych i zdajesz sobie sprawę, że to jest dla ciebie zabawne. Ale ta bielizna nie będzie na tobie wyglądać seksownie, ale obrzydliwie, więc czas iść na siłownię.
Sex shop ujawnia przede wszystkim prawdę o Tobie i nie zawsze jest przyjemny. Ale jest plus: możesz obrócić to na swoją korzyść i zamienić w źródło przyjemności.
2. Przekrocz stereotypy
To nie jest najważniejsza rzecz, którą robi się w sex shopie. Ale najwyższy czas uświadomić sobie, że pozycja misjonarska, seks oralny i flirtowanie z sutkami to nie wszystko. I nie, porno cię niczego nie nauczy, bo tam wszystko jest banalne i nudne. Ale w sex shopie jest tyle rzeczy, które sprawią, że poczujesz się dobrze, że głowa ci się kręci.
Nie wstydź się przyznać, że potrzebujesz specjalnego smaru. Nie jest wstydem przyznać, że cieszysz się dodatkową stymulacją stref erogennych, które nawet nie są uważane za erogenne. W sex shopie możesz wiele zrobić.
3. Zacznij nazywać rzeczy po imieniu
Przede wszystkim genitalia i wszystko, co je otacza. To nie są „pisya” i „no, gdzie to jest”. Wszystko na świecie ma nazwę. Posłuchaj, jak luźno sprzedawca w sex shopie nazywa penisa penisem, łechtaczkę łechtaczką, mosznę moszną. A wszystko inne nazywa tak, jak powinno. Dowiedz się, pomoże wtedy rozmowa ze swoim partnerem.
4. Naucz się rozmawiać o seksie z innymi ludźmi
Punkt, który wynika bezpośrednio z poprzedniego. Aby powiedzieć coś partnerowi, musisz nazwać organ i wyjaśnić, co należy z nim zrobić. Nic nie rozwija słownictwa seksualnego lepiej niż regularne odwiedzanie sex shopu i omawianie zalet i wad różnych zabawek ze sprzedawcą. Wtedy zdziwisz się, jak łatwo jest wytłumaczyć kochankowi lub kochanki, czego potrzebujesz, bez używania niejasnych eufemizmów, takich jak: „Dobrze, zrób tam dla mnie dobrze, ale nie tak dobrze, ale w ten sposób”.
5. Dowiedz się, jak daleko zaszedł postęp
Jeśli myślisz, że sex shop to płot z gumowych kutasów i stojak z garniturami na „imprezę dla dzieci”, to utknąłeś w czasie dwadzieścia lat temu. Po pierwsze, wibratory i wszelkiego rodzaju zabawki wyglądają teraz tak, że czasem trudno je w ogóle skojarzyć z rzeczami seksualnymi. Po drugie, mogą zrobić tyle, ile człowiek nigdy się nie nauczy.
Wycieczka do dobrego sex shopu przypomina nieco wizytę w muzeum politechnicznym: materiały, właściwości, tryby. Wszystko jest nowoczesne, innowacyjne i przełomowe.
6. Usuń wewnętrzne ograniczenia
Uwierz mi, sprzedający sex shopy widzieli coś bardziej przerażającego niż para, która chce uprawiać seks inaczej, ale nie wie jak. Najważniejsze, żeby się zrelaksować i rozejrzeć, nie bać się otwierać i dotykać eksponowanych w oknie towarów, czuć je, obserwować, jak działają. Być może odkryjesz w sobie takie pragnienia, o których nie wiedziałeś, a niektóre zabawki dosłownie wskoczą w Twoje ręce i zmuszą się do zakupu.
7. Naucz się ignorować innych
Dużo piszemy o tym, że czyjaś opinia nie powinna Ci w żaden sposób przeszkadzać i że w ogóle pora pozbyć się wszelkich myśli typu „co oni o mnie pomyślą”. Chodzenie do sex shopu to świetne ćwiczenie w tej umiejętności.
Tak, wszyscy obserwują, dokąd idziesz. Tak, inni klienci chodzą do sex shopu i nie, nie, nawet na ciebie zerkają. Nie przejmuj się.
Wyjdziesz ze sklepu i pójdziesz za przyjemnością, a reszta będzie jej zazdrościć lub żałować. Jaką jednak to dla Ciebie robi różnicę?
I nie zapomnij poprosić o markową torbę z logo sklepu, w przeciwnym razie sklepy erotyczne zwykle dają skromne, nie mówiące, nieprzejrzyste torby. To nie jest nasza metoda: nie boimy się opinii innych ludzi.