Jak pozbyć się samokrytyki w seksie i wreszcie cieszyć się nim

Ten artykuł jest częścią projektu One-to-One. W nim mówimy o relacjach z samym sobą i innymi. Jeśli temat jest Ci bliski, podziel się swoją historią lub opinią w komentarzach. Poczeka!

Dlaczego ludzie krytykują siebie

Jeśli masz tendencję do ciągłego oceniania siebie, szukania wad, aw zachowaniu – błędów, to sfera intymna prawdopodobnie nie jest wyjątkiem. Seks oznacza wysoki stopień otwartości na drugą osobę – przynajmniej nagość cielesną. Dlatego zarówno mężczyźni, jak i kobiety znajdują coś, za co mogą się skrytykować.

Mężczyźni martwią się o siłę i szybkość erekcji, z powodu czasu trwania stosunku, z powodu braku orgazmu kobiety, bo coś poszło nie tak, z powodu „normalności” ich pragnień i fantazji.

U kobiet, ze względu na patriarchalny charakter społeczeństwa, a także bardziej złożoną fizjologię i psychologię orgazmu, powodów do udręki jest jeszcze więcej. Na przykład częściej krytykują siebie za swój wygląd i wygląd swojej sylwetki w różnych pozycjach seksualnych. Martwią się swoim wyglądem, słabym pożądaniem seksualnym, sztywnością w łóżku i niemożnością powiedzenia partnerowi o swoich pragnieniach, brakiem orgazmu i obawą, że partner nie doznał przyjemności.

Ale im więcej ludzi angażuje się w samokrytykę, tym mniej skupiają się na seksie. A to naprawdę wpływa na jego jakość, a nie na lepsze.

Skąd bierze się samokrytyka w seksie?

Wychowanie

Sam nawyk samokrytyki kształtuje się w dzieciństwie. Jeśli dziecko ciągle ma do czynienia z komentarzami i skargami, to przyzwyczaja się do nich i zaczyna się tak traktować. Łącznie z seksem, kiedy dorośnie.

Rodzicielstwo często wiąże się z różnymi postawami, które przeszkadzają w relaksacji. Powiedzmy, że rodzice nastolatka obawiali się, że zarazi się on infekcją przenoszoną drogą płciową. Aby opóźnić jego seksualny debiut, przedstawili ten proces jako coś brudnego i grzesznego. Osoba dorastała z taką postawą i nie otrzymuje pełnej przyjemności, ponieważ krytykuje się za słabość.

Społeczeństwo również wnosi swój wkład. Na przykład może potępiać pewne praktyki seksualne. Osoba, która dorastała w takim środowisku z odpowiednimi preferencjami, naraża się na kompleksy.

Kultura masowa

Na postrzeganie seksu wpływ mają książki, filmy i oczywiście pornografia, która dzięki internetowi stała się powszechnie dostępna. Zazwyczaj główne roszczenia wysuwane są przeciwko temu drugiemu.

To, co dzieje się w filmach dla dorosłych, ma niewiele wspólnego z prawdziwym seksem, od wyglądu uczestników po sam proces.

Aktorzy porno usuwają włosy na całym ciele, wybielają wargi sromowe, mosznę i odbyt, robią makijaż przed strzelaniem od stóp do głów. Ich głównym celem jest sprawienie, by seks był spektakularny.

Dla zwykłych widzów próby powtórzenia póz w najlepszym wypadku zaowocują brakiem przyjemności, w najgorszym – kontuzjami. Wreszcie, tak długotrwałą erekcję zapewniają specjalne leki dla większości aktorów porno.

Jednak romantyczne filmy i książki, w których seks jest tylko implikowany, wrzucają drewno opałowe do pieca kompleksów. Na przykład pierwszy seks między kochankiem jest zwykle namiętny i nie jest niezręczny. Odbicia płomienia czy krople wody podkreślają piękno ciał. Uczestnicy oczywiście będą mieli orgazm oboje – lepszy w tym samym czasie. I żadnych zabawnych chlupotania, zdrętwiałych nóg i innych rzeczywistości.

Wszystko to zmusza nas do porównywania się z bohaterami – częściej nie na naszą korzyść.

Niski poziom edukacji seksualnej

Wydawałoby się, że seks to intuicyjne zajęcie, które może być trudne. Ale intuicja nie wystarcza do pełnej i wzajemnej przyjemności.

Większość mężczyzn i kobiet w Rosji nie zna własnej fizjologii i fizjologii partnera, nie zdaje sobie sprawy z wpływu psychologii na seks, na przyjemność i orgazm. Wszystko to sprawia, że ludzie działają z zawiązanymi oczami i na chybił trafił.

Krystyna Kostikowa

psycholog, autorka kanału Telegram o seksualności i związkach le sexe et toi

Ta strategia nie daje bardzo namacalnych rezultatów. Na przykład istnieje uporczywy mit, że mężczyzna jest gotowy na seks zawsze i wszędzie, i w ciągu kilku sekund osiąga stan czujności. Albo że kobiety lubią bardzo długą penetrację, chociaż w zasadzie tylko około 20% z nich jest w stanie doświadczyć kobiecych doświadczeń związanych z dotykaniem narządów płciowych, przyjemnościami seksualnymi i orgazmem: wyniki z amerykańskiej próby prawdopodobieństwa kobiet w wieku od 18 do 94 lat orgazm z tego typu stymulacji.

Dlaczego samokrytyka jest niebezpieczna w seksie?

W łóżku nie ma miejsca na samokrytykę: nie przybliża Cię to do ideału, a jedynie oddala od przyjemności i orgazmu, cieszenia się sobą i partnerem.

Krytykując siebie podczas seksu, nieuchronnie zmieniamy uwagę, emocjonalnie porzucamy ten proces. W efekcie nie mamy już kontaktu z partnerem i doznaniami, ale skupiamy się na myślach, które zresztą nie grają nam w ręce.

Krystyna Kostikowa

Samokrytyka przeszkadza w czerpaniu przyjemności z seksu teraz i w przyszłości. Na przykład, jeśli mężczyzna boi się utraty erekcji, to naprawdę może ją osłabić. Następnie zacznie się martwić jeszcze bardziej, ponieważ teraz ma ku temu wszelkie powody. Wraz z tym wzrośnie również ryzyko utraty erekcji. Okazuje się błędne koło.

Dlatego dla dobrego seksu ważne jest, aby nauczyć się zarządzać swoją uwagą i percepcją, w tym pozbyć się samokrytyki.

Jak przestać krytykować siebie

Bądź ze sobą szczery

Często postawy i wątpliwości utrudniają zrozumienie twoich prawdziwych pragnień. Na przykład unikasz pozycji, które lubisz, ponieważ martwisz się o swój wygląd. Albo nie proponujesz partnerowi spróbowania czegoś nowego, ponieważ boisz się negatywnej reakcji. Jednym z najczęstszych powodów krytyki wśród mężczyzn jest lęk przed własnymi fantazjami, zwłaszcza związanymi z przejawami agresji. Jednak nie zawsze jest to powód do obaw.

Ważne jest, aby zrozumieć, że agresja nie jest równoznaczna z przemocą. Chęć dominacji i okazywania agresji w pewnych momentach jest wariantem normy. Chodzi o to, jak dokładnie realizujesz to pragnienie. Jeśli podzielisz się ze swoim partnerem, zapytaj go o opinię w tej sprawie, wszystko jest w porządku.

Krystyna Kostikowa

Generalnie dobrze byłoby otrząsnąć się ze swoich upodobań z łuski cudzych oczekiwań, stereotypów, postaw. W przeciwnym razie będziesz dalej robić to, co ci się nie podoba, i krytykować siebie za własne pragnienia i niespełnienie daleko idących standardów.

Znajdź powody do krytyki

Samobiczowanie nie rozwiązuje problemu. Z pozycji wroga w stosunku do siebie niemożliwe jest osiągnięcie pożądanych zmian.

Bez pełnego zrozumienia siebie nie można cieszyć się życiem, a w szczególności seksem. Dlatego ważne jest, aby zdać sobie sprawę, za co dokładnie się krytykujesz. Zapisz wszystkie punkty i spróbuj zobaczyć swój strach za każdym z nich – czego się boisz? Zacznij punktowo nad tym pracować, badając jego pierwotną przyczynę i obalając ją.

Krystyna Kostikowa

Ważne jest, aby zobaczyć, na jaką skalę oceniasz swoją płeć, z jakimi standardami ją porównujesz i na ile odpowiadają one prawdzie. Jakie masz oczekiwania wobec seksu, siebie i swojego partnera? Jak bolesny lub spokojny jesteś w stanie dostrzec porażkę? Wreszcie, co się stanie, jeśli spełnią się Twoje lęki i jakie lęki już się za nimi kryją?

Na przykład mężczyzna martwi się rozmiarem swojego penisa: wydaje się za mały. Jeśli pokopiesz trochę głębiej, okaże się, że powodów tego niezadowolenia jest kilka. Po pierwsze, imponujący rozmiar aktorów porno i ich własna rozbieżność z „standardem”. Po drugie, istnieją stereotypy, że rozmiar penisa wpływa na jakość seksu. A w efekcie strach przed niezadowoleniem partnera.

Ale jeśli zaczniesz rozumieć, okaże się, że średni rozmiar penisa Czy jestem normalny? Systematyczny przegląd i konstrukcja nomogramów długości i obwodu penisa w stanie wiotkim i w stanie wzwodu u maksymalnie 15 521 mężczyzn – 13,13 centymetra. A większość zakończeń nerwowych w pochwie kobiety znajduje się w odległości 1-3 centymetrów od wejścia, więc nie trzeba mieć gigantycznego penisa, aby sprawiać przyjemność. Zatem doświadczenia nie mają realnych podstaw.

Wyobraź sobie, że strach się spełnił, a partner wyraził niezadowolenie z rozmiaru penisa. Więc co? To mówi więcej o niekompatybilności ludzi. Mężczyzna nie może zmienić członka, ale jak znaleźć nowego partnera. Ponadto, zgodnie z preferencjami kobiet dotyczących rozmiaru penisa: nowa metoda badawcza wykorzystująca selekcję wśród modeli 3D , rozmiar nie ma kluczowego znaczenia w długotrwałych związkach, więc szanse mężczyzny na znalezienie miłości są nadal duże.

Rozmawiaj ze swoim partnerem

Wiele problemów wynika z niemożności porozumiewania się ze sobą. Na przykład martwisz się, że twój partner nie jest dla ciebie wystarczająco dobry, więc starasz się wnieść coś nowego lub odwrotnie, wycofać się w siebie. Ale całkiem możliwe, że druga strona jest zadowolona ze wszystkiego. A nawet jeśli nie, to kto poza partnerem jest w stanie dokładnie wyjaśnić, czego chce. Rozmowa może pomóc w ulepszeniu seksu, więc samokrytyka może zniknąć sama.

Dodaj komentarz