Kim są omiseksualni i co jeszcze musisz o nich wiedzieć

Kim są omiseksualni?

Omniseksualiści Omniseksualiści to osoby, które równie łatwo zakochują się w przedstawicielach wszystkich możliwych płci.

Łaciński rdzeń omni oznacza „wszystko”. W związku z tym omniseksualizm jest rodzajem „ wszechseksualnego omniseksualnego ” o uniwersalnej orientacji płciowej.

Seksuolodzy klasyfikują takie osoby jako wielopłciowe, a także biseksualne, poliseksualne i panseksualne.

Czym różni się omiseksualni od panseksualistów

Te dwa rodzaje seksualności są rzeczywiście bardzo podobne. Podobnie jak omiseksualiści, panseksualiści (od greckiego rdzenia πᾶν – „wszystko”) są uniwersalne: mężczyźni, kobiety, osoby interpłciowe, transpłciowe i inni są dla nich równie interesujący i podniecający seksualnie. Ale jest jedna ważna różnica między tym, czym jest omniseksualizm .

Panseksualiści pozycjonują się jako „niewidomi ze względu na płeć”. Oznacza to, że podkreślają, że płeć partnera w ogóle nie jest dla nich ważna: osoba panseksualna po prostu nie zauważa (umownie) przed sobą chłopca lub dziewczynki. Liczy się tylko osobowość. Cechy seksualne i orientacja to absolutnie dziesiąta rzecz.

Omiseksualiści nie są ślepi na płeć. Są wyraźnie świadomi swojej płci i płci potencjalnego partnera. Tak, pociągają ich wszystkie płcie naraz, ale z reguły jedna jest lubiana bardziej niż reszta.

Jak to wygląda, można wytłumaczyć na przykładzie, powiedzmy, heteroseksualnych mężczyzn. Taki mężczyzna może lubić wszystkie kobiety w ogóle: lubi oglądać piękności w czasopismach i filmach, podziwia długość nóg i szczupłość talii. Jednak bardziej pociągają go blondynki niż brunetki czy rude. I to wśród blondynki szuka partnera życiowego. Chociaż nadal z zainteresowaniem patrzy na dziewczyny z innych pasków.

Co jeszcze musisz wiedzieć o osobach omiseksualnych

Powyżej ogólnie wszystko jest powiedziane. Pozostaje tylko rozwiać kilka mitów.

  1. Nie, w omiseksualności nie chodzi o „kochanie wszystkiego, co się rusza”. Osoby omiseksualne nie są bardziej bałaganiarskie w związkach niż na przykład ty. Oni, podobnie jak osoby heteroseksualne, szukają swojej miłości, tej jedynej. Tyle tylko, że ich pole wyboru jest nieco szersze niż standardowe.
  2. Nie, w wszechseksualności nie chodzi o frywolność. Kiedy mężczyzna „wszystkich płci” znajduje osobę, z którą chce spędzić resztę życia, zachowuje się dokładnie tak samo jak heteroseksualiści: pozostaje wierny swojej partnerce.
  3. Nie, homoseksualizm nie jest perwersją. To tylko jeden sposób na identyfikację. Mając dokładnie takie samo prawo do istnienia jak identyfikacja według typu „jestem heteroseksualny”.

Każdy z nas szuka własnego sposobu na poznanie siebie, poznanie otaczającego nas świata i własnej osobowości. Omiseksualność jest jedną z możliwych opcji takiego badania.

Dodaj komentarz