Czy istnieje uzależnienie seksualne?

Historycznie, jak ten problem był traktowany

Nauka zawsze ostrożnie podchodziła do ludzkiej seksualności. W epoce Oświecenia nadal starano się traktować ją z naturalistycznym zainteresowaniem, ale w XIX wieku europejscy naukowcy zaczęli kojarzyć otwarte przejawy pożądania z rozwiązłością lub chorobą.

W tamtych czasach uzyskanie statusu seksuologa nie było takie trudne, bo nawet naturalne potrzeby były traktowane z podejrzliwością. Niektórzy uczeni wierzyli Richardowi Bernsteinowi. Wschód, Zachód i Seks. Historia niebezpiecznych związków, w których kobiety wcale nie są „uczuciami seksualnymi”. Inni potępili Zygmunta Freuda. Eseje na temat psychologii stymulacji seksualności łechtaczki, uznając za normalny tylko seks waginalny. Tak więc kobiety, które wyrażały niewłaściwe pragnienia, można było uznać za nimfomanki.

Masturbacja wiąże się z rozwojem różnych chorób, takich jak kostnienie stawów i epilepsja. Jednym z najbardziej nieprzejednanych bojowników przeciwko samozaspokojeniu był amerykański lekarz John Harvey Kellogg. Jako metodę na pozbycie się groźnej dolegliwości zalecał obrzezanie i szycie w celu utrudnienia erekcji u mężczyzn oraz przyżeganie łechtaczki kwasem karbolowym u kobiet.

Dodaj komentarz