Domowe sposoby na przyciemnienie włosów

Wprowadzenie


Prawie każdą z dziewczyn od czasu do czasu nachodzi ochota na zmiany. Czy to zmiana garderoby, czy otoczenia czy też wyglądu;-) Co do wyglądu to najłatwiej przeważnie przychodzi nam zmienić kolor włosów. Choć i to nie zawsze – tu że farba uczula, tu zaś nie ten odcień, a tu nie ma czasu na fryzjera, albo za drogo. Tudzież nasze przekonania nie pozwalają na sztuczną zmianę koloru. No to pozostaje uśmiechnąć się znowu do babcinych sposobów. I tu na ratunek przychodzą nam liście malin. Sposób dla szatynek i ciemnych blondynek ( nie w znaczeniu, że głupich, tylko ciemny odcień koloru blond;-)) na naturalne przyciemnienie koloru włosów:

Przepis


Jak już znajdziesz krzak malin ( w każdym lesie pod dostatkiem) nazrywaj dużo liści, tak mniej-więcej tyle ile wchodzi do standardowej reklamówki z jakiegoś marketu. Ułóż je do wyschnięcia w jakimś ciepłym i przewiewnym miejscu, czas schnięcia – do kliku dni. Jak już się zeschną na maksa, włóż do starego garnka (stary, żeby nie było żal, że nam się zafarbuje i do niczego nie będzie się nadawał) i zalej wrzątkiem, tak około litrem do dwóch litrów wrzątku – w zależności od długości twoich włosów. Poczekaj aż mikstura przestygnie na tyle, żebyś swobodnie mogła przelać nią swoje włosy. W tak zwanym międzyczasie (gdy nasz naturalny koloryzator stygnie) umyj głowę, spłucz dokładnie, nie nakładaj odżywki – (żeby napar nie spłynął po niej) i do dzieła! Przygotowaną wcześniej mieszanką przepłucz włosy i gotowe.

Co musisz mieć:

  • Chęć na zmiany.
  • Krzaki malin, a konkretnie – liście z tych krzaków.
  • Ciepłe, suche i najlepiej przewiewne miejsce.
  • Woda.
  • Stary garnek.


Porady:


Aby efekt się utrzymywał powtarzaj płukankę po każdym myciu włosów.
Im więcej liści w naparze tym bardziej intensywny kolor!

Ostrzeżenia:

Przed zastosowaniem pamiętaj o sprawdzeniu temperatury naparu – zbyt gorąca płukanka nie jest niczym przyjemnym. Jeśli jesteś alergikiem – najlepiej na 48h przed zastosowaniem sprawdź czy przypadkiem nie masz uczulenia na tego typu miksturę. W przypadku gdy masz bardzo jasne włosy bądź gdy je wcześniej utleniałaś sprawdź na niewidocznym pasemku włosów jak zareagują na płukankę – żebyś później nie musiała się ukrywać jak Ania z Zielonego Wzgórza;-)

Dodaj komentarz